Tajne / Poufne

avatar BikeBlog PaVLo z pięknego miasta Dąbrowa Górnicza. Przejechałem od 2010 roku 142446.81 kilometrów w tym 7747.58 w terenie. Śmigam z dużo większą średnią niż 25.74 km/h i budzę tym respekt :D.
Więcej o mnie TUTAJ.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Flag Counter

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pawelm4.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane z trasy:
Dystans:44.40 km
W czasie: 02:05 h
Ze średnią: 21.31 km/h
Max speed: 82.25 km/h
W terenie: 44.40 km
Temperatura: 12.0
HR max: (%)
HR avg: ( %)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Bike Maraton - Świeradów Zdrój 02.10.2010

Sobota, 2 października 2010 · dodano: 04.10.2010 | Komentarze 0

Nocleg w Piechowicach. Pobudka przed 8, śniadanie i wyjazd przed 9. Do Świeradowa Zdrój jakieś 30 km. Docieramy szybko, samochód parkujemy na strzeżonym parkingu. Start o 11. Jak zwykle sektory za krótkie i sporo osób nie mieści się i stoi poza bramkami wejściowymi. Pierwszy sektor startuje i jakieś 30s potem drugi, do którego spadłem. Trasa nieco zmodyfikowana w porównaniu z zeszłoroczną.

Aby liczyć się w klasyfikacji generalnej brakowało mi dwóch startów, czyli dzisiejszego oraz jutrzejszego w Karpaczu, więc postanowiłem, że będę walczył, ale tak, aby nie łapać kapci i jechać na granicy bezpieczeństwa, czyli bez upadku. Trasa bardzo ciekawa, były i długie wyczerpujące podjazdy, zwłaszcza początek trasy, błotniste i kamieniste zjazdy oraz szybkie asfaltowe zjazdy. Na ostatnim takim asfaltowym zjeździe ustanowiłem swój oficjalny rekord prędkości, czyli 82.25km/h
Bike Maraton Świeradów - Zdrój 02.10.2010 - nowy rekord prędkości © PaVLo


Prędkosć taka, że nie czuć było praktycznie żadnych nierówności na drodze. Mostek, który na początku sierpnia zmyla woda, został odbudowany, ale tym razem bardzo solidnie. Podjazd pod lotnisko, standardowo potrafił dać w kość. Pogoda dopisała, przynajmniej nie padało, a słońce potrafiło trochę ogrzać na otwartych odcinkach. Odcinek prowadzący starą drogą Izerską, tak wytrzepał rowerem, że aż zrobiły mi się luzy na sterach.

Czas na wynik, w sumie nie liczyłem na więcej:

Open Mega - 28 Miejsce
W kategorii M3 - 13 Miejsce
Z czasem - 2:05:04
Kategoria Zawody



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylemi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]