PaVLo

MTB blog

Tajne / Poufne

BikeBlog PaVLo z pięknego miasta Dąbrowa Górnicza. Przejechałem od 2010 roku 145330.82 kilometrów w tym 7747.58 w terenie. Śmigam z dużo większą średnią niż 25.73 km/h i budzę tym respekt :D.
Więcej o mnie TUTAJ.

Znajomi

wszyscy znajomi(24)

Follow me on

Moje rowery

SCOTT FOIL 20 DISC 2019 53489 km

Kellys Magnus 36720 km

Grand Canyon CF SL 6.9 5138 km

Merida Race 903 5172 km

Trenażer Elite Novo Force - Merida Race 903 273 km

Trenażer Elite Novo Force (2014) 1738 km

Cube Reaction 49823 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane z trasy:

Dystans:86.18 km

W czasie: 03:39 h

Ze średnią: 23.61 km/h

Max speed: 70.23 km/h

W terenie: 0.00 km

Temperatura: 16.0

HR max: (%)

HR avg: ( %)

Podjazdy: 1516 m

Kalorie: kcal

Bike: Cube Reaction

Bikehead Zgrupowanie - dzień drugi

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 30.03.2014 | Komentarze 0

Na dzisiaj w planach był najcięższy trening. Trasa prowadziła przez

Wisła - Kubalonka - Istebna - Koniaków - Szare - Milówka - Cisiec - Węgierska Górka - Radziechowy - Lipowa - Słotwina - Godziszka - Buczkowice - Szczyrk - Przełęcz Salmopolska - Wisła.

Trening miał się odbyć wczoraj, ale większość postanowiła, że lepiej będzie jak go przesuniemy na dzisiaj bo szkoda wypruć siły na początek a dodatkowo pogodynka zapowiadała, że ma być dzisiaj cieplej, więc pogoda będzie idealna na długi trening z mnóstwem podjazdów. Troszkę nie trafiłem ze śniadaniem, bo zanim się ogarnąłem to zostało mi niewiele z jajecznicy, więc pogryzłem banana i batona i to musiało starczyć na dzisiaj. Drużyna zebrała się na dole i ustaliliśmy trasę. Powyżej jest rozpiska miejsc a poniżej zarys trasy (niekompletny), dzięki Przemkowi, który użył Endomondo (miałem i zapomniałem załączyć ...)

http://www.endomondo.com/workouts/315506208/

Po zaliczeniu Kubalonki (męcząca wspinaczka) zjechaliśmy w stronę Istebnej, tu awarię opony zaliczył nasz Prezes Mikołaj Darmosz, ale wspólna naprawa grupki speców pozwoliła szybko wyeliminować awarię, ale niektórzy nie przepuścili aby skorzystać z takiej okazji.

Zjazd z Kubalonki - Bikehead © PaVLo

Po naprawie ruszyliśmy w dół do Istebnej a potem w kierunku na Koniaków. Kultura niektórych kierowców samochodów powodowała nasze zdumienie, ale lepiej było to ignorować i kręcić swoim tempem a czekała nas długa walka z wiatrem. Koniaków to znany niektórym podjazd pod Ochodzitę z Bike Maraton. Niekończące się asfaltowe podjazdy z kulminacją podjazdu po płytach na sam szczyt, ale tego akurat nie zaliczaliśmy bo część ekipy na szosach musiała by je wnosić, albo pozrywała by łańcuchy przez takie przełożenia :).

Zgrupowanie Bikehead - Ochodzita © PaVLo
Tutaj chwila odpoczynku w oczekiwaniu na resztę i dalej to już bardzo szybki ale i pod wiatr zjazd w kierunku Szare - Milówka.
Aby uniknąć jazdy po trasie szybkiego ruchu postanowiliśmy jechać wzdłuż. Już początek zapowiadał, że szosy będą miały ciężką przeprawę no i niestety po kilku kilometrach jazdy dętkę stracił Piotrek Staniszewski a cześć ekipy nieświadoma awarii pognała dalej, jednak parę kilometrów dalej czekała przy rozjeździe. Podjazd pod Węgierską Górkę też nie był łatwy i grupa nieco się rozciągnęła ale na dole znów wszyscy byliśmy w komplecie i udaliśmy się w kierunku Szczyrku. W centrum krótki odpoczynek z degustacją kawy aby nabrać nieco jasności przed kulminacją dzisiejszego treningu czyli podjazd Przełęczą Salmopolską. Zaczynało się niewinnie z kilkoma mocnymi podjazdami, ale potem było coraz ciężej. Formą imponuje Daniel Duśko oraz Robert Szymański, nie mogłem utrzymać ich tempa ale w końcu Robertowi brakło lżejszych przełożeń i nieco zwolnił a Daniel powoli znikał mi za kolejnymi zakrętami a ja kręciłem swoim tempem. Na szczycie wyprzedził mnie o około 300 metrów, ale nie jest to dla mnie zaskoczenie bo od prawie tygodnia zmagam się z chorobą, która mocno mnie osłabia :/ . Potem zjazd całą grupą w kierunku Wisły do miejsca noclegu na wymarzony odpoczynek.

Kategoria Trening

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj