PaVLo

MTB blog

Tajne / Poufne

BikeBlog PaVLo z pięknego miasta Dąbrowa Górnicza. Przejechałem od 2010 roku 142446.81 kilometrów w tym 7747.58 w terenie. Śmigam z dużo większą średnią niż 25.74 km/h i budzę tym respekt :D.
Więcej o mnie TUTAJ.

Znajomi

wszyscy znajomi(24)

Follow me on

Moje rowery

SCOTT FOIL 20 DISC 2019 50633 km

Kellys Magnus 36720 km

Grand Canyon CF SL 6.9 5138 km

Merida Race 903 5172 km

Trenażer Elite Novo Force - Merida Race 903 273 km

Trenażer Elite Novo Force (2014) 1738 km

Cube Reaction 49823 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane z trasy:

Dystans:55.69 km

W czasie: 04:25 h

Ze średnią: 12.61 km/h

Max speed: 44.72 km/h

W terenie: 55.69 km

Temperatura: 15.0

HR max: 170 ( 90%)

HR avg: 109 ( 58%)

Podjazdy: 1692 m

Kalorie: 1634 kcal

Bike: Grand Canyon CF SL 6.9

Wycieczkowy trening z kompanami z CFO. (czerwonym szlakiem)

Sobota, 11 czerwca 2016 · dodano: 11.06.2016 | Komentarze 0

Na początku musieliśmy z dworca dostać się na czerwony szlak prowadzący na Szyndzielnię, ale pomógł nam w tym lokalny kolarz, który świetnie pokierował nas pod sam podjazd. Sam podjazd czerwonym jest prosty, ale kondycyjny.

W sumie pod schronisko nie podjechaliśmy tylko od razu pojechaliśmy na Klimczok. Potem zjechaliśmy dalej w stronę Beskidu i tutaj przegapiliśmy rozjazd i wspięliśmy się niemal na sam szczyt Beskidu. Coś nam tutaj nie pasowało bo zamiast czerwonego szlaku był niebieski i fioletowy, więc zjechaliśmy i na jednym kiju znaleźliśmy szlak. Nikt nie żałował wspinaczki bo singiel na około Beskidu był bardzo fajny i trudny technicznie. Potem zaczęliśmy powolną wspinaczkę pod Skrzyczne.

Były tu trudne podjazdy, gdzie mimo 15st człowiek się gotował i trzeba było zdejmować część ciuchów, aby przed zjazdami znów je zakładać. Staraliśmy się zrobić wszystko z siodełka, ale momentami była masa luźnych kamieni i stromizna, że lepiej było podejść niż jechać lub zejść dla bezpieczeństwa :). Przed samym szczytem Skrzyczne trasa była już spoko. Tam odpoczęliśmy i to był idealny moment bo chwilę po wjeździe na schronisko rozpadało się a opady przeszły niemal w ulewy a temperatura momentalnie zaczęła spadać do około 9st.

Przeczekaliśmy to bo nie było sensu pchać się w taką pogodę i zjechaliśmy w stronę Żywca a nie Wisły bo mieliśmy stamtąd szybciej pociąg, na który, jak się okazało, ledwo wyrobiliśmy się bo stał już na peronie i za chwilę miał odjeżdżać.
Dodatkowo po wejściu otrzymaliśmy darmowe bilety na przejazd ! :D, a po jakimś czasie przyszedł drugi raz konduktor i poprosił czy mogą zrobić man zdjęcia, które będą opublikowane na stronie Śląskich Kolej.

Dane:
20.78km podjazdów
27.57km zjazdów
Maks podjazd - 23%
Maks zjazd - 37%

Strefy:
1. 33% - 1:26:50
2. 10% - 0:26:446
3. 4% - 0:09:44
4. 0 - 0:00:08 :)

Kategoria Trening

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj